Kurtyna niezrozumienia opadnie i nic nie będzie już takie samo jak do tej pory. Nie ma odwrotu. Nawet jeśli nie będziesz chciał zrozumieć, zrozumiesz.
Arkadiusz Pecyna (cytuje sam siebie)
O czym i dla kogo jest ta książka?
Książka Naprawdę prosty angielski prezentuje w prosty sposób, jak nauczyć się angielskiego.
To podróż od nawet zerowej, czy minimalnej znajomości angielskiego do przedstawienia metod i sposobów na szybkie jego opanowanie. Chociaż niektóre metody i sposoby na poznanie języka mogą być tutaj uniwersalne, to większa ich część tyczy się wyłącznie języka angielskiego i jego specyfiki.
Jeżeli Twoim celem jest rozwój i to nie tylko wtedy, kiedy chcesz poznać angielski, ta książka jest dla Ciebie!
Tutaj unikniesz oceny i testów!
Arkadiusz Pecyna
Z wykształcenia inżynier, z pasji - praktyk poznawania języków obcych i rozwoju osobistego. Porozumiewa się na co dzień kilkoma językami. Parę ostatnich lat spędził na przelewaniu na papier swojej wiedzy i sprawdzonych metod na poznanie angielskiego. Wprost w inżynieryjny sposób dopracował kształt i zawartość swojej pierwszej książki. Dzisiaj wszyscy, którzy chcą poznać angielski (nawet od zera) mogą skorzystać z tych doświadczeń. Pod koniec 2018 ukazała się książka - poradnik Naprawdę prosty angielski.
Muszę powiedzieć że książka świetna! Porady cenne, niektóre z nich znajome mi z doświadczenia nauki języka. Bardzo fajnie napisana i dobrze się ją zgłębia. Wg mnie obowiązkowa pozycja w domowej biblioteczce językowej:P Słówka na końcu też potrzebne.Przyznaje szczerze ze jeszcze wielu z nich nie znałam:) Dziękuję raz jeszcze!
Super, dzięki takim lekcjom uczymy się i zapamiętujemy to co niezbędne w praktyce. Dziękuję!
Jestem pod ogromnym wrażeniem pracy, jaką włożyłeś w napisanie tej książki. Przydatna dla każdego, kto chce poznać język od tej łatwiejszej strony z wieloma regułami, które prosto zapamiętać. Polecam!
Kiedyś nie wiedziałam jak podejść do nauki języka angielskiego. Chciałam za wszelką cenę się go nauczyć i zapisywałam się na różne kursy stacjonarne i korepetycje. Progres? Niestety nie był widoczny. Wszystko się u mnie zmieniło dzięki nauce angielskiego METODĄ DZIECKA, trzeba sobie zdać sprawę, że nauka języka powinna być naturalną czynnością, którą lubimy a nie czymś na siłę. Ania
Jeszcze raz dziekuje naprawdę wspaniała książka i sugeruje się wskazówkami i mam plan w głowie co po koleji z angielskim itd. zobaczymy jak to dalej będzie najwyżej dam znać czy udało się po jakimś czasie.
Od paru miesięcy uczę się języka angielskiego różnymi metodami: prywatna szkoła angielska, samodzielna praca, na koniec korepetytor. Im więcej się uczyłam tym mniej wiedziałam (w głowie jeden wielki bałagan). Niedawno kupiłam książkę i jestem pod ogromnym wrażeniem, chłonę ją jak gąbka. Cała moja dotychczasowa wiedza zaczyna mi się systematyzować i utrwalać. Wreszcie nauka języka angielskiego jest dla mnie lekka i przyjemna i w dodatku ciekawa. Dziękuje
Poprzedni
Następny
Jak powstawała książka?
Zaczęło się kilka lat temu, dość niewinnie. Miał to być krótki zbiór porad na temat języka angielskiego w formacie pdf, który rozdawałem wszystkim chętnym czytelnikom mojego bloga. Wszystkie lektury i filmy, które na ten czas obejrzałem przyczyniły się do tego, że zacząłem na poważnie myśleć o napisaniu książki. Dowiedziałem się z nich, jak to zrobić, aby się udało. Należało ustanowić cel. Tak też zrobiłem. Dokładnie napisałem co jest moim celem i kiedy go osiągnę. Wypunktowałem, jakie kroki pośrednie muszę podjąć, aby ten cel się spełnił.
Oczywiście marzeniem było spisanie wszystkich przydatnych informacji dotyczących angielskiego w formie książki. Pomyślałem sobie, że fajnie byłoby zebrać w całość coś, co przyda się wielu tym, którzy mogą nie zdawać sobie sprawy z tego, jak prosty jest ten język (bez wchodzenia głęboko w gramatykę). Bo przecież najważniejsze jest komunikowanie się i to, co ostatecznie chcesz komuś powiedzieć. Takie były moje doświadczenia z językiem angielskim, a poszczególne etapy tych doświadczeń na to wskazują. Mam tutaj na myśli zwłaszcza początkowy okres, w którym poznawałem angielski i sposób w jaki go poznawałem.
Jakiś czas później, marzenie o książce słowo po słowie, zdanie po zdaniu, akapit po akapicie, strona po stronie, rozdział po rozdziale zaczęło się wypełniać. Angielski jest prosty! Takie hasło przyświecało mi podczas pisania tej książki. To podejście jest widoczne w całej książce, a głównie w pierwszych dwóch jej częściach. Na początku najważniejsze jest nastawienie i wiara w to, że można się czegoś nauczyć. Pomimo trudności, braku umiejętności, braku motywacji, czasu i innych, które mogą się pojawiać, jak np. bycie dalej niż po trzydziestce, i że to w ogóle nie ma sensu...
Powiem Ci jak to wszystko pogodzić.
To tak, jak z moją książką. Jak ktoś kiedyś powiedziałby mi, że napiszę książkę, to uznałbym, że robi sobie ze mnie żarty. Oczywiście ze względu na moje wtedy, być może słabe o tym pojęcie i brak podstawowych informacji. To może być też przykład na mój brak wiary we własne możliwości. Brak zauważania postępów i doceniania ich przez nas samych, może być punktem blokującym w realizacji naszych celów. O tych najprostszych rzeczach właśnie traktują pierwsze rozdziały, gdzie staram się przedstawiać angielski z tej najłatwiejszej strony.
Nie oczekuj od siebie, że zaczniesz mówić po angielsku w 14 dni, chociaż historia zna przypadki dość szybkiego opanowania nowego języka. Potrzebujesz informacji i... trochę czasu. To o czym powiemy sobie na początku książki będzie bardzo proste, ale podejdź do tego poważnie. Postaraj się na bieżąco przyswajać te podstawowe informacje, które są tutaj najważniejsze. Mam tu na myśli między innymi prawidłowe czytanie i wypowiadanie dźwięków angielskich. Najłatwiejszą do tego drogą jest alfabet, zwłaszcza w języku niefonetycznym, jakim jest angielski (pisze się krowa, a czyta się wół -> czyli: inaczej piszesz i inaczej czytasz). Kiedy będziesz mieć już te podstawowe wskazówki, jak to zrobić, będziesz budować bazę informacji na temat języka angielskiego. Stopniowo, krok po kroku posuwając się w kierunku finału książki, zbudujesz tę bazę wiedzy. To cel, o którym szeroko rozmawiamy na jej stronach. Czy napisanie książki było proste? Nie! To było dla mnie dość trudne zadanie, zwłaszcza jeśli pracuje się na etacie i dochodzą do tego inne zwykłe obowiązki. Ale dałem radę!
Zebrałem setki notatek, które zrobiłem gdzieś po drodze. Często do głowy wpadały mi wartościowe pomysły, już po tym, gdy cały rozdział był napisany. Nie były to zwykłe pomysły, to perełki, które dokładnie „oprawiłem” w zdania, zdania w akapity, a akapity w rozdziały, aby było łatwo i zrozumiale. Często dokładałem całe rozdziały, bo zdałem sobie sprawę, że bez nich informacje zawarte w książce, będą dla Ciebie niekompletne. Zmieniałem też kolejność rozdziałów, aby zachować chronologię informacji, która tutaj jest dość ważna. Zmieniałem przykłady tak, aby były łatwiejsze do zapamiętania i zrozumienia. Aż w końcu zdecydowałem, że do (ostatecznie chyba do 99%) zdań angielskich z książki, dogram ścieżkę dźwiękową. I tak się stało! W sumie spędziłem kilka tygodni nad nagraniami audio. Dzięki nim możesz śledzić tekst i odnosić go do angielskiej mowy.
Po kilku latach intensywnej pracy, z kłodami pod nogi, z dołkami i górkami po drodze, dojrzałem w końcu do decyzji, aby moja codzienna praca (w czasie wolnym) nad każdą literą, słowem i zdaniem z tej książki ujrzała światło dzienne. Pracowałem z najlepszym międzynarodowym zespołem, abyś mógł dowiedzieć się, że angielski jest naprawdę prosty! Najpierw w październiku 2018 pojawiła się książka w wersji papierowej, a później od marca 2019 w wersji mobi (na Kindle) i ePub. Wszystkie przydatne informacje oprawione w starannie wykonaną okładkę i opakowane w folię. Sprawdzona i zredagowana przez specjalistów od polskiego i skonsultowana ze specjalistami od angielskiego! Wiele wersji, rewizji i poprawek tekstu i grafik, aby na końcu była tą jedyną i najlepszą, którą dumnie będziesz trzymać w swoich rękach.
Marzenia się spełniają, ale trzeba im trochę pomóc. Jak tego dokonać przeczytasz w mojej książce. Zapraszam Cię serdecznie do proaktywnej lektury.
Nigdy nie byłeś tak blisko poznania języka angielskiego